KPS
Krajowe Porozumienie Samorządowe
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum KPS Strona Główna
->
Publikacje
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogłoszenia i informacje
----------------
Ogłoszenia i informacje
Publikacje
----------------
Publikacje
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
kulikowski
Wysłany: Nie 16:17, 24 Sty 2010
Temat postu:
Witam po przerwie. Czym się rózni zarys programu mieszkaniowego od systemu "habitatowego" (wg Fundacji Habitat)
Antoni Gut
Wysłany: Sob 14:21, 19 Kwi 2008
Temat postu: Zarys Programu Mieszkaniowego
Poniżej zamieszczam teksty:
- moje wystąpienie na Konferencji
- Zarys Programu Mieszkaniowego.
Szanowne Koleżanki i Koledzy!
Na początku dziękuje organizatorom za włączenie do programu Konferencji sprawy budowy mieszkań dla mieszkańców gmin i zaproszenie mnie do przedstawienia Państwu propozycji programowej, moim zdaniem propozycji optymalnej. To co za chwilę tutaj przedstawię to Program Mieszkaniowy zrealizowany w Gminie Warszawa Bielany w latach 1995 – 1998, którego byłem inicjatorem, animatorem i w dużej części wykonawcą.
Za tym, że był to udany eksperyment świadczy fakt, że mimo frontalnego ataku medialnego lobby deweloperskiego i biurokratycznego udało się nam w ciągu jednej kadencji nie tylko ten Program opracować i przekonać do niego Radę Gminy. Udało się nam wdrożyć go w życie budując Warszawie przy ul Wrzeciono - 123 mieszkania. Wybudowaliśmy i przekazaliśmy je, ich właścicielom na określonych w umowie warunkach. Dalszy rozwój Programu został jednak zablokowany przez zwycięską w 1998 roku koalicję AWS i UW. W rok później, wyniku działań powołanego przez nich Zarządu Gminy, Program został całkowicie zlikwidowany. Dlatego ja od kilku lat proponuję Lidze Polskich Rodzin, aby ten sprawdzony w praktyce eksperyment w skali 140 000 Gminy Warszawa Bielany, zechciała włączyć do swego Programu wyborczego jako rozwiązanie ogólnokrajowe. Proponuję nazwę „Program Budownictwa Mieszkaniowego z Funduszem Odnawialnym”. Chodzi mi o to, aby LPR po wejściu do parlamentu wystąpiła z propozycją stosownej ustawy. Chodzi o stworzenie takiego prawa, które pozwoli realizować ten Programie wszystkim gminom, które będą tego chciały.
Podstawowe zasady programu to:
- przejściowe współfinansowanie budowy domów ze środków publicznych, pieniądze publiczne użyte mogły by być tylko do rozruchu przedsięwzięcia i ewentualnie przyspieszenia budowy dla tych rodzin, które nie wpłaciły całej kwoty, lub na wsparcie budowy lokali socjalnych,
- absorbowanie przez każdą zainwestowaną złotówkę ze środków publicznych 10 i więcej zł prywatnych,
- budowanie mieszkań, aż o 30 – 40 % taniej niż deweloperzy prywatni przy takim samym standardzie, przede wszystkim nie płaci się tu podatku korupcyjnego urzędnikom a organizator przedsięwzięcia działa na zasadzie non profit.
- wybudowane i w całości wykupione lokale staja się własnością prywatną rodzin, które je wykupiły, ich dalsze utrzymanie nie obciąża środków publicznych.
- w danym roku buduje się tyle metrów kwadratowych, ile przyszli właściciele deklarują w wykupić,
- metr kwadratowy lokalu kosztuje przyszłego właściciela tyle, ile w danym roku wyniku przetargu uzyska wykonawca, plus cena ziemi (użytkowanie wieczyste 3 % pierwsza wpłata) i utrzymanie podmiotu organizującego przedsięwzięcie np. 2 %,
Organizatorem przedsięwzięcia może być gmina lub związek gmin, który powoła stosowny podmiot gospodarczy np. Sp.zo.o. i przedstawi gminny program mieszkaniowy - uwzględniający specyfikę i potrzeby mieszkańców. Przedsięwzięcie byłoby wsparte pożyczką z Banku Gospodarstwa Krajowego. Jednorazowego, przejściowego, w całości zwrotnego wsparcia na sfinansowanie przedsięwzięcia powinny udzielić władze gminy z gminnego budżetu. Możliwe są również inne źródła pozyskania środków np. z UE. Zasadą jednak jest, że przedsięwzięcie finansowanie jest przez rodziny zainteresowane wykupieniem na własność mieszkania, które w określonym, w umowie czasie wpłacają całą kwotę, ale po cenach niższych i bez odsetek np. przez 20 – 30 lat. Finansowanie pieniędzmi publicznymi jak również pieniędzmi wpłaconymi przez rodziny, które później przejmą mieszkanie jest formą kredytu społecznego - dla tych pierwszych.
Z przyczyn czasowych przedstawiłem Państwu bardzo skróconą wersję programu mieszkaniowego dla samorządów. Więcej informacji jest zawarte w dostarczonym Państwu tekście. Poza tym, jestem do dyspozycji koleżanek i kolegów zainteresowanych sprawą. Proszę pisać, dzwonić, komentować, proponować nowe rozwiązania a w razie wątpliwości pytać. Namiary na „moje media” są pod tekstem Zarysu. Będę wdzięczny za życzliwe potraktowanie mojej propozycji i włączenie się w jej realizację, oczywiście na razie tylko jako postulat programowy.
Wyrażam jednak nadzieję, że już w nieodległej przyszłości dane nam będzie, naszą propozycję przedstawiać w Sejmie następnie lokalnym społecznościom i realizować ją na terenie własnej gminy. Ja taką szansę na jedną kadencje otrzymałem jako radny i jednocześnie zastępca Burmistrza Gminy Warszawa - Bielany. Realizacja tego Programu - to wyjście z zaklętego kręgu niemożności, to szansa dla Polskich Rodzin na kupienie własnego mieszkania - za własne pieniądze. Jest to również dla szansa dla klasy politycznej i samorządów, aby zrobić coś pożytecznego dla lokalnej społeczności.
ZARYS PROGRAMU MIESZKANIOWEGO
Będąc przekonanym, że mieszkanie jest podstawową potrzeba człowieka i zasadniczym warunkiem właściwego funkcjonowania rodzin uważam za konieczne przedstawienie propozycji niezbędnych działań mogących ułatwić osobom prywatnym i samorządom realizację lokalnych potrzeb mieszkaniowych.
Wybór lokalnej strategii mieszkalnictwa
Budownictwo mieszkaniowe jest w sposób naturalny, wypadkową lokalnych warunków rozwoju społeczno – gospodarczego. Warunki te formuje zbiór czynników wywodzących się ze struktury i stanu istniejącego zasobu mieszkaniowego oraz lokalnego wzrostu gospodarczego tworzącego bazę popytu mieszkaniowego. Podaż kształtowana jest przez ofertę inwestorów i wymagany standard infrastruktury technicznej, lokalne plany infrastruktury technicznej oraz lokalne plany gospodarki przestrzennej. Prorozwojowe równoważenie popytu i podaży na lokalnym rynku mieszkaniowym wymaga działania takich systemów finansowania budownictwa mieszkaniowego, w których efektywnie współdziałają, co najmniej dwa mechanizmy: koncentracji kapitału oraz realizacji procesu inwestycyjnego. Sprawna realizacja procesu inwestycyjnego zależy od właściwego przygotowania inwestycji oraz organizacji wykonawstwa, zaś oba obszary działań determinuje skala przedsięwzięcia, która z kolei przesądza o jego efektywności ekonomicznej. Skala inwestycji jest w sposób oczywisty zależna od warunków lokalnych i zależy przede wszystkim od możliwości zgromadzenia odpowiedniego funduszu inwestycyjnego, zatem możliwość ożywienia lokalnego budownictwa mieszkaniowego należy upatrywać w mechanizmach koncentracji kapitału. Administracji państwowa i instytucje finansowe określają sposoby dostępu do mieszkań dla ubiegającego się o nie ludzi. Zasobność oraz poziom bieżących dochodów polskiego społeczeństwa z góry przesądza o niemożności zaistnienia takiej relacji między efektywnym popytem (wynikającym z możliwości finansowych znaczącej grupy rodzin) i podażą, która uruchomiłaby mechanizmy samo finansującego się wzrostu budownictwa mieszkaniowego.
Sposobem na wspieranie popytu na nowe mieszkania rodzin o średnich i poniżej średnich dochodach, może być bezpośrednie zasilenie środkami publicznymi w postaci subwencji podmiotowych. Praktyczne użycie tych subwencji na budowę nowych mieszkań wymaga pośrednictwa deweloperów i banków, w korzystnym układzie jednej z tych dwóch instytucji, zaś w niekorzystnym (koszty pośrednictwa) obu razem. Trudno, bowiem wyobrazić sobie, że przeciętna rodzina jest w stanie samodzielnie realnie współfinansować budowę wielorodzinnego budynku. Słabość finansowa deweloperów zmusza ich do organizacji zwykle niewielkich, szybko zwracających się inwestycji, banki zaś zainteresowane są krótkim okresem zwrotu kapitału oraz maksymalnym zyskiem a budownictwo mieszkaniowe traktują jako inwestycję podwyższonego ryzyka. Utrwalaniu takiego wzorcowego modelu wspomagania popytu mieszkaniowego służy dotychczasowa koncepcja koncentracji kapitału na inwestycje mieszkaniowe, ograniczona do trzech sposobów (kredyt hipoteczny, kredyt kontraktowy, wspomagane z budżetu państwa budownictwo czynszowe - TBS) adresowanych do wąskiej grupy rodzin nieźle sytuowanych lub wręcz zamożnych. Jednocześnie taki sposób adresowania środków pomocowych prowadzi do znacznego ograniczenia skali budownictwa mieszkaniowego. Możliwość wzrostu oddawanych mieszkań – przy takim podejściu – należy oczekiwać od momentu, gdy relacja średniej płacy do ceny 1 m 2 p.u. przekroczy pewną minimalną wartość. Wydaje się, że nie będzie to wskaźnik niższy od 1,5 (przy obecnym 0,3 – 0,
. Mam tu na myśli średnia krajową.
Innym sposobem pobudzenia popytu mieszkaniowego rodzin uzyskujących średnie dochody mogą być działania administracji samorządowej tworzące formuły i gwarancje dla kulminacji indywidualnych środków ludności w znaczący potencjał finansowy z jednoczesną organizacją inwestycji mieszkaniowych, które zgromadzone środki finansowe ludności najkorzystniej zagospodarują. Wymaga to jednak organizacji lokalnych podmiotów (np. spółek prawa handlowego) wyposażonych w gwarancje samorządu (np. gminy), przez ten samorząd kontrolowanych i zdolnych do gromadzenia i zarządzania środkami finansowymi ludności oraz organizacji i nadzoru inwestycji mieszkaniowych finansowanych z tych środków.
Zatem zarysowują się możliwości formowania się krańcowo odmiennych scenariuszy pobudzania wzrostu budownictwa mieszkaniowego. Można tu rozróżnić dwie ścieżki aktywizacji a następnie zrównoważonego rozwoju tego budownictwa będącego ważnym sektorem gospodarki narodowej.
Pierwsza z nich zmierza – drogą regulacji ustawowych wspomaganych rządowymi aktami wykonawczymi – do uformowania wzorcowego (powielanego w całym kraju) modelu wspomagania popytu mieszkaniowego. Zasadniczym elementem pozostają decyzje centrum, co do sposobu finansowania inwestycji mieszkaniowej. W montowany w ten model wspomagania popytu mieszkaniowego system bankowy nie sprzyja obniżaniu kosztów obsługi kredytów mieszkaniowych, lecz maksymalizuje korzyści z gwarancji, ulg i preferencji rządowych. W konsekwencji interwencjonizm państwa nie staje się czynnikiem sprawnego systemu finansowania budownictwa mieszkaniowego obniżającego koszty uzyskania mieszkania. Taki model wspomagania popytu mieszkaniowego dodatkowo utrwalają jednostronne (regulowane ustawowo) działania centrum polegające na udzielaniu korzystniejszego wsparcia ze środków zmobilizowanych głównie z budżetu państwa na cele – generalnie słuszne a praktycznie nie posiadające obiektywnego (odpowiadającego warunkom lokalnego rynku mieszkaniowego) uzasadnienia a formujące standardową politykę mieszkaniową i centralnie zdefiniowany wariant rozwoju mieszkalnictwa. Powoduje to, ze dochody z obsługi takich źródeł finansowania obsługują „jedynie słuszne” rozwiązania i nie sprzyjają kształtowaniu się lokalnych strategii rozwoju mieszkalnictwa. Jednocześnie takie centralne sterowanie, z samej jego istoty, nie przyczynia się do wypracowania sposobów, które mogłyby najefektywniej wspierać popyt mniej zamożnych grup ludności środkami publicznymi. (Doświadczenia Francji, Finlandii .... )
Druga ścieżka zakłada – przy uwzględnieniu różnic w regionalnych zdolnościach wykorzystania mechanizmów gospodarki rynkowej – wykreowania lokalnych modeli wspomagania popytu mieszkaniowego. Możliwości zwiększenia popytu na budownictwo „na własność” stwarza formuła Funduszu Odnawialnego realizowana w ramach Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Gminie Warszawa – Bielany w latach 1995 – 98. Potrzebę poszukiwania lokalnych sposobów wspierania popytu na nowe mieszkania potwierdza bardzo duże zainteresowanie mieszkańców tej gminy proponowaną formą uczestnictwa w kosztach budowy i wykupu mieszkań.
Ograniczenia wynikające z ustawy „O niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego...” dotyczą przede wszystkim możliwości wspierania innych form inwestowania niż mieszkania czynszowe. Natomiast oczywista potrzeba kształtowania w gminach miejskich strategii rozwoju mieszkalnictwa wymaga ciągłego, z wieloletnią perspektywą, gromadzenia środków w mieszkaniowym funduszu inwestycyjnym przy wykorzystaniu zasileń z budżetu państwa i zwolnień podatkowych dla osób fizycznych oraz jednostek organizacyjnych realizujących plany lokalnego samorządu. Odpowiednio duży fundusz inwestycyjny pozwala prowadzić długofalową politykę w planowaniu inwestycji, w szczególności przygotowania terenów. Szersze wykorzystanie instrumentu średniookresowego planowania inwestycji poprawiający stan mieszkalnictwa w gminie wymagałoby jednakże wypracowania rozszerzonej formuły udzielania pomocy finansowej Państwa, opartej na:
• prawie podmiotów dysponujących środkami publicznymi do zwrotu kosztów (większej ich części lub nawet całości) poniesionych w związku z przygotowaniem terenów wraz z odpowiednia infrastruktura techniczną pod budowę mieszkań.
• ochronie budownictwa mieszkaniowego przed nieuzasadnionym fiskalizmem
państwa, szczególnie dotyczącym formowania i obsługi funduszy inwestycyjnych,
finansowania inwestycji oraz przekraczające wszelkie bariery zdrowego rozsądku 22%
podatek VAT.
• długookresowych wytycznych interwencjonizmu państwa, jasno określających cel,
zakres i warunki ubiegania się o pomoc z budżetu centralnego i zapewniających
stabilne warunki przygotowania i realizacji podejmowanych inwestycji; w
konsekwencji oznacza to popieranie inwestycyjnych funduszy mieszkaniowych
działających w obiegu zamkniętym, a wiec możliwość stopniowego wycofywania się
państwa z działalności pomocowej w miarę finansowego „usamodzielniania się”
takich lokalnych inicjatyw.
Aktualna oferta mieszkaniowa rozróżnia trzy możliwości ubiegania się o wymarzone mieszkanie.
- Mieszkania komunalne budowane wyłącznie ze środków gminnych i traktowane jako mieszkania socjalne. Ta forma budownictwa jest formą najmniej efektywną, ale szczególnie w naszych warunkach konieczną. Ze względu na koszty jej realizacji może ona być tylko marginesem oferty mieszkaniowej i powinna dotyczyć tylko rodzin niezaradnych lub dotkniętych wypadkami losowymi.
- Mieszkania na wynajem budowane przez TBS-y powołane na podstawie ustawy o popieraniu niektórych form budownictwa mieszkaniowego. Finansowanie w połowie gmina w połowie - pod pewnymi warunkami – w postaci preferencyjnego kredytu z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego oraz przyszły najemca. Osobiście uważam to za najgorszy z możliwych rozwiązań, ponieważ wszyscy na tym tracą. Środki publiczne zostają utopione czyli że nigdy nie zostają zwrócone, ewentualny najemca musi włożyc własne środki również bezzwrotnie a lokal w którym mieszka nigdy nie będzie jego własnością. Taka jest prawda o TBS – ie.
- Mieszkania sfinansowane w całości przez właścicieli. Możliwość uzupełnienia środków własnych kredytem bankowym do 70% kosztów lub kredytem preferencyjnym z kas mieszkaniowych proporcjonalnie do zgromadzonych oszczędności i czasu oszczędzania.
Jak powiedziałem jest to oferta aktualna, ale tak nie musi być!
Gminny fundusz odnawialny
Zwiększenie popytu mieszkaniowego można wywołać sterując jednocześnie dwoma, decydującymi o powodzeniu zamierzeń, czynnikami tj. obniżając koszty pośrednie inwestycji oraz formując warunki dostępu, dostosowane do możliwości finansowych przeciętnej rodziny. Ważną rolę w tworzeniu dogodnych warunków budowy mieszkań własnościowych dla rodzin o przeciętnych dochodach może odegrać gmina wspierając finansowanie i organizacje ich budowy. Proponowana formuła „gminnego funduszu odnawialnego” pozwala na pokrycie kosztów budowy ze środków własnych rodzin uzupełnionych nie oprocentowanym (z bieżącą waloryzacją części niespłaconej, lecz bez zysku i kosztów podwyższonego ryzyka) średnioterminowym dofinansowaniem gminy spłacanym, już przez mieszkające rodziny, w ciągu 5 – 15 lub 20 lat. Funkcjonowanie gminnego funduszu odnawialnego pozwoli na ciągłe odtwarzanie kapitału i cykliczne przeznaczanie na budowę kolejnych mieszkań, tych samych środków publicznych. Uczestnictwo w przedsięwzięciu mogłoby odbywać się w dwóch formach.
- Pierwsza dotyczyłaby osób zdolnych do bezpośredniego częściowego sfinansowania kosztów budowy mieszkania oraz wykupu – w trakcie jego użytkowania – pozostałej części mieszkania w okresie ustalonym umową.
- Druga forma jest propozycją dla rodzin dopiero zamierzających zgromadzić część środków niezbędną do ubiegania się o mieszkanie.
Dla obu form warunki uzgadniałoby się podczas negocjacji, których efektem końcowym byłyby odpowiednie umowy z jednostką organizacyjna powołaną przez gminę. Umowy te określałyby prawa i obowiązki przystępującego do przedsięwzięcia odpowiednio do sposobu jego uczestnictwa.
- Dla oszczędzających byłaby to umowa o pożyczce.
- Dla obejmujących mieszkanie w użytkowanie – umowa przedwstępna sprzedaży.
- Dla uczestników przedsięwzięcia, którzy spełnili warunki wykupu – umowa sprzedaży.
Wszystkie umowy opierają się o indywidualne plany oszczędzania i spłat stanowiące podstawę do budowy biznes planu całego przedsięwzięcia. Dokonywane wpłaty byłyby przeznaczane na realizację bieżących inwestycji i okresowo rozliczane. Zabezpieczeniem wpłat uczestniczących w tworzeniu funduszu odnawialnego byłaby waloryzowana wartość realizowanych inwestycji i oddanych do użytku nieruchomości. Organizacja funduszu inwestycyjnego związana byłaby z rodzajem, skalą i czasem trwania przedsięwzięcia, a więc tak, by umożliwić wybudowanie określonej liczby mieszkań. Oddawanie mieszkań w użytkowanie odbywałoby się na warunkach ustalonych z przyszłymi ich właścicielami. Wiązałyby one wykup prawa własności z przeznaczeniem rat wykupu na odnawianie funduszu inwestycyjnego. System odtwarzania gminnego funduszu odnawialnego początkowego poprzez stopniowy (wieloletni) wykup mieszkań pozwala uniknąć konieczności „zakupu pieniędzy” na realizacje mieszkania, a więc kosztu krótko lub średnioterminowego kredytu realizacyjnego (powiększającego przy wysokiej inflacji o 20% i więcej cenę mieszkania). W razie przekroczenia określonej w umowie kwoty zaległości w spłacie, lokator traciłby prawo do mieszkania z ściśle określonym rygorem jego opuszczenia. Zwrot wpłaconej kwoty (po potrąceniach wynikających z umowy) umożliwiłby mu niezwłoczne zamieszkanie w innym lokalu: nie jest to rygor opuszczenia mieszkania jednoznaczny z „wyrzuceniem na bruk”
Zaistnienie na lokalnym rynku mieszkaniowym podmiotów gospodarczych reprezentujących gminę, zdolnych koncentrować rozproszony kapitał i oferować mieszkania dla rodzin o przeciętnych dochodach, może przeorientować zachowania innych inwestorów. Powinno to zachęcić ich do wysiłków obniżających pośrednie koszty uzyskania mieszkań oraz rozszerzenia oferty sprzedaży ratalnej. Byłby to jednocześnie sposób zwiększenia ruchu budowlanego, a więc i korzyści płynących z tej działalności. Wykonawca miałby możliwość wyboru między średnio lub długoterminową współpracą z jednostka organizacyjna gminy (przy umiarkowanej, lecz stabilnej rentowności) bądź doraźnych, samodzielnych działań nastawionych na maksymalizacje zysku przy znaczącym ryzyku. Inwestorzy mogliby wziąć udział w przedsięwzięciach jednostki organizacyjnej gminy i korzystać z minimalizacji kosztów przedsięwzięcia z tytułu prawa do działalności bezwynikowej ‘non profit” przy dodatkowej możliwości wspomagania przedsięwzięć z budżetu (różne formy). Państwo mogłoby kierować środki budżetu centralnego, przede wszystkim przez Krajowy Fundusz Mieszkaniowy, na jednorazowe wspomaganie wysokoefektywnych inicjatyw lokalnych. Gmina dysponując środkami budżetu lokalnego miałaby możliwość współtworzenia poprzez własna jednostkę organizacyjna struktur finansowo – organizacyjnych wspomagających budowlane przedsięwzięcia samorządowe. Banki miałyby możliwość wyboru między średnio lub długoterminową strategią działania w kooperacji z jednostką organizacyjną gminy, przy korzyściach banku związanych z udziałem (udział kapitałowy lub gwarancje oraz obsługa) w rosnącym ruchu budowlanym a strategią doraźnego, nastawionego na maksymalną rentowność, kredytowania budownictwa. Oferta dostępu do wymarzonego mieszkania mieści się w celach polityki mieszkaniowej państwa, którą wraz ze sposobami wsparcia ich realizacji formują instytucje centralne. Dostosowanie oferty do możliwości poszczególnych grup społecznych mogłyby przejąć organizacje o zasięgu ogólnokrajowym, (np. banki, fundusze) oraz lokalnym jak spółdzielnie mieszkaniowe, deweloperzy czy TBS-y. Kształtowanie oferty mieszkaniowej może zachodzić poprzez wybraną do powszechnego stosowania jedna formułę, lecz może to być wachlarz propozycji zróżnicowany lokalnymi warunkami, tradycją czy zaradnością i pomysłowością powołanych do tego celu organizacji. Budownictwo mieszkaniowe ma swą specyfikę nie tylko ze względu na sposób kształtowania potrzeb, modę czy estetykę, lecz przede wszystkim jest kompromisem – często bolesnym – między marzeniami a dostępną rzeczywistością. Te ostatnią określa poziom rozwoju cywilizacyjnego, a w nim nasza umiejętność wykorzystania pojawiających się szans dostępu do odpowiedniego mieszkania. Niestety w obecnych warunkach, szansę te jedynie w niewielkiej części zależą od ubiegających się o mieszkania. Podstawowym problemem jest sposób gromadzenia pieniędzy w ilości odpowiadającej warunkom oferty. Istotnym jest czy środki te należy zgromadzić wcześniej, czy też istnieje możliwość uzyskania mieszkania, a następnie sprostania przyjętym warunkom finansowym. Rozróżnienie to jest znaczące również ze względu na sposób formowania oferty. Zmusza ona bowiem deweloperów do wyboru: czy budować ze środków przyszłych użytkowników czy też wcześniej zebrać znaczny kapitał, który po zakończeniu odpowiedniego procesu inwestycyjnego przekształci się w oferowane na różnych warunkach (wykup, czynsz) mieszkania. Ważnym czynnikiem – często traktowanym doktrynalnie – jest sposób włączania ubiegających się o mieszkania w finansowanie jego budowy. Wybór możliwości aktywizowania środków nabywców jest tu znaczny – od motywowania do wielkiego wysiłku finansowego po aktywizowanie i popieranie postaw roszczeniowych. Równocześnie proces inwestycyjny budowy nowych mieszkań można ująć, jako ściśle powiązane działania finansowe i realizacyjne. Można też je rozdzielać, jako niezależne, rządzące się własnymi prawami obszary aktywności oferentów i osób zabiegających o mieszkanie. Konsekwencje takiego rozróżnienia są znaczące, a ich skutki materializują się w cenie mieszkań, sposobie organizacji przedsięwzięć budowy mieszkań (pojedyncze, przypadkowe rozwiązania lub planowe, z odpowiednią infrastruktura techniczna i socjalną, rozwiązania urbanistyczne) oraz mniej lub bardziej efektywnym współdziałaniem oferentów i przyszłych mieszkańców. Zarysowuje się, zatem wyraźny obszar spolegliwego współdziałania lokalnych organów przedstawicielskich z ich wyborcami w realizacji potrzeb mieszkaniowych w sposób godzący gospodarkę rynkową z ograniczonymi możliwościami starających się o samodzielne mieszkanie. Wybór sposobu współdziałania instytucji zaufania publicznego, z osobami ubiegającymi się o mieszkanie a następnie użytkownikami zależy od możliwości i postulatów przedstawionych przez obie strony. Ze strony jednostki organizacyjnej reprezentującej gminę oferta dotyczy możliwości zaplanowania, zorganizowania i skutecznej kontroli inwestycji mieszkaniowej, zaś ubiegający się o mieszkania mogą wyartykułować swoje potrzeby i możliwości finansowe ich zaspokojenia. Zatem zasadniczym atutem tej formy aktywności gminy jest szansa na wybór zgodnego „współdziałania, które buduje” i tworzy fundamenty integracji lokalnej społeczności wobec wyzwań wynikających z naturalnych potrzeb ludzi i rozwoju cywilizacji.
Warszawa 19.04.08 r.
ANTONI GUT - Prezes Mazowieckiego Porozumienia Samorządowego, członek zwyczajny LPR przewodniczący Komisji Rewizyjnej Okręgu Warszawskiego, były radny i zastępca burmistrza Gminy Warszawa – Bielany 1994 – 97, autor i wykonawca zrealizowanego z powodzeniem Bielańskiego Programu Mieszkaniowego, były radny m. st. Warszawy 2002 – 06, przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska. Tel. 504 138 768;
antoni.gut@wp.pl
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin